94 poziom zaufania. Dzień Dobry Pani, Jest Pani w wartościowym związku, czuje się kochana, ważna i zadbana, bo tak Panią zrozumiałam. Najwyraźniej dla rodziców bardzo ważna jest sfera materialna, pewnie mają doświadczenia, kiedy brakowało pieniędzy. Proszę kreować swoje życie tak, jak Pani czuje. Rodzicom może Pani powiedzieć Jestem bardzo późnym dzieckiem, oboje rodzice są po sześćdziesiątce, siedzą w domu na emeryturach, narzekają już tylko na choroby, to ich cała aktywność. Ja mam dopiero 19 lat. Kocham ich, pomagam, wspieram, pomimo że zawsze byli dla mnie surowi. Trzymali mnie krótko z troski. Sprzątam, gotuję, robię zakupy, oni nie robią nic. Mam teraz chłopaka z osiedla, którego oni w Jego matka ciągle gada tylko o pracy, pieniądzach, wykształceniu i ciągle to samo.. słuchać już się tego nie da. Od siostry chłopaka dowiedziałam się po czasie że ona obgaduje mnie i moją rodzinę, chociaż ich nie zna. Powiedziała że wiecznie nic nie robię, wstyd że siedzę w domu bez pracy, że nawet szkoły nie mam jeszcze. Fot. Unsplash (I. Panych) Od ponad trzech lat bezskutecznie staram się zaskarbić sympatię rodziny mojego narzeczonego. Nie akceptują mnie i w sumie straciłam już nadzieję na to, że kiedykolwiek się to zmieni. Trudno. Jakoś sobie z tym poradzę, ale wiem, że Arka bardzo to dotyka. Kuba chyba tylko udawał, przecież nie był taki głupi, żeby nie rozumieć, o co w tym wszystkim chodzi. Odpuściłam sobie temat na pewien czas, bo naprawdę nie miałam pojęcia, co robić dalej, ani pomysłu, co mogłabym mu jeszcze powiedzieć. Po kilku dniach Kuba wrócił z pracy cały w skowronkach. To boli, gdy rodzic wypiera, gdy neguje, naiwnie myśląc, że zapomnimy i nie będziemy do tego wracać. Gdyby tylko ci rodzice wiedzieli jak wiele mogliby zyskać tym, że szczerze porozmawialiby ze swoimi dziećmi, gdyby zamiast wybielać się, okazali skruchę za te raniące rzeczy, gdyby zeszli z piedestału, by się z nami prawdziwie . To niekomfortowa sytuacja dla obu stron. fot. Pinterest ( Czasami zdarzają się sytuacje, że rodzice totalnie nie potrafią porozumieć się z Twoim facetem i nie darzą go szczególną sympatią. Jest to na pewno trudne położenie, które niekiedy paraliżuje związek. Czy mamy wybierać pomiędzy równie ważnymi osobami? Jak postępować w tej przykrej i niekomfortowej sytuacji? Oto kilka wskazówek! Zobacz też: Kolor włosów zdradza, czy jesteście sobie pisani. Niektóre połączenia bardzo się gryzą Co robić, kiedy rodzice nie lubią Twojego partnera fot. unsplash 1. Daj im czas Mówi się, że czas leczy rany, w tym przypadku również warto podążać za tymi słowami. Poczekaj kilka miesięcy, daj szansę poznania rodzicom Twojego partnera. Być może są uprzedzeni do niego i nawet nie próbują się z nim zaprzyjaźnić. 2. Dowiedz się, jaki jest powód Jaki jest powód, dla którego Twoi rodzice nie polubili Twojego partnera? Czy w czymś im podpadł? Czy może chodzi o przekonania, rodzinę czy charakter? Znalezienie powodu może pomóc w pozbyciu się uprzedzeń i zjednoczenie Twoich najbliższych. 3. Nie mów o tym swojemu facetowi Może to spowodować wiele napięć pomiędzy Twoim partnerem, a rodzicami, kiedy dowie się, że nie darzą go sympatią. fot. unsplash 4. Powiedz rodzinie szczerze o swoich uczuciach Komunikacja jest tu kluczowa. Wyjaśnij rodzicom, że bardzo kochasz swojego partnera i że zależy Ci na ich akceptacji. Powiedz również, że ich uprzedzenie negatywnie wpływa na Twój związek i jednocześnie na Twoje szczęście. 5. Pogódź się z tym faktem Jeżeli próbowałaś już wszystkiego, a Twoi rodzice są na tyle uparci, że nie chcą zmienić swojego zdania, powinnaś pogodzić się z tym faktem. Wiemy, że jest to bardzo trudne, zwłaszcza, kiedy Twój partner zostanie członkiem rodziny, a nóż może to coś zmieni. Zobacz też: Upokarzający ranking: 8 sytuacji, których najbardziej wstydzimy się w łóżku Cytatjasmina witam!!! Mam problem z rodzicami mojego chłopaka. Oni mnie nie akceptuja. Nie jestem ich najlepsza partia dla ich jedynego synka. Oni nie rozumieja, ze my sie kochamy. Wybrali mu dziewczyne i o innej nie chca slyszec. wiem to jest smieszne, ale dla mnie to jest problem. namawiam go żebysmy zamieszkali razem, tylko tu tez problem finansowy. mozemy liczyc tylko na siebie i moich rodziców. co mam robic??? ...straszna lipa...po pierwsze ma głupich rodziców, szkoda że nie rozumieja że chodzi o to by ich syn był szcześliwy, to jego życie, nie oni mają się wiazać, poza tym trudno jesli ja bym miala taki problem to pewnie staralabym sie nie wchodzic z nimi w zadne konflikty i starala sie mimo wszystko by mnie poznali byc moze polubili, wqalczylabym o zwiazek mimo wszystko, ale do tanga trzeba dwojga...poza tym to ze się wyprowadzicie, zamieszkanie razem, konflikt i tak nie zniknie, to będzie zwykla ucieczka ktora tak naprawde nic nie rozwiaze...trwajcie razem w tym co macie i starajcie sie zyc, to ze rodzice Cie nie lubia jeszcze nic nie znaczy....z czasem moze byc lepiej... ...mojego rodzice bardzo mnie lubia ...jak pierwzy raz przyszlam to odrazu mnie na dywanik wzieli zeby zobaczyc jak wygladam, pogadac ze mna i w ogole a po tym jak juz pogadali jego ojciec wyciagnal flaszke i napilismy sie razem ...tak wiec w moim przypadku i jego rodzice mnie bardzo lubia i moi robidz jego rowniez... Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-02-19 14:45 przez grevinne-czarna.

rodzice nie lubią mojego chłopaka